Pora na chwalpost z nowymi książkami. Nie ma ich w tym miesiącu wiele, jednak obie mają ogromną wartość sentymentalną. Cóż, jak już się wysypałem - są one dwie.
Pierwsza z nich, już przeczytana i zrecenzowana to "Ametysta 7 Wymiar" autorstwa Viktorii Armstrong. Moja, można powiedzieć, perełka z dwóch powodów: po pierwsze jest to moja pierwsza współpraca i to bezpośrednio z autorką, a po drugie zdobyłem nowy cykl do czytania i z niecierpliwością czekam na kolejną książkę. :)
Kolejna zdobycz to "Tajemnica Diabelskiego Kręgu", która wyszła spod pióra Anny Kantoch - wygrana w konkursie urodzinowym u Kaś i Sylwka. :)
Tak oto się prezentują obie książki: